Stara kapliczka
Wczoraj był "Dociekliwy",a dziś "Stara kapliczka". Co o mnie wiecie?
Stara kapliczka
Stara kapliczka i ona stara.
Kim jesteś, niewiasto ty zbolała,
Obarczona wszechświata troskami
I ludzkim zwykłym bólem, co sprawił,
Że życie stało ci się udręką?
Przydreptałaś tutaj pomaleńku,
Pochylona, ze zgaszonym wzrokiem.
Zgubiłaś się gdzieś w kapliczki mroku
I w do głębi przejmującej ciszy,
W której swoje własne myśli słyszysz.
Te wszystkie troski, zwątpienia, żale,
Także i mury słyszą zmurszałe.
Więcej nikt, bo nie ma tu nikogo.
Więc powiedz, co stało się z tą trwogą
W oczach i smutkiem całej postaci.
Bo przyszłaś tu jak po bliskich stracie,
A teraz odrodzona na nowo,
Kroczysz z dumnie podniesioną głową,
Jak z popiołów starożytny feniks.
Więc, by pojąć tę jedną z tajemnic,
Co daje ciału mistyczną siłę,
W kapliczki przestrzeń się zanurzyłem;
Jakaż pusta ona i uboga!
A jednak bogata – pełnią Boga.
Andrzej Kędzierski, Częstochowa
02.07.2013.
Komentarze (22)
Śliczny wiersz. Pozdrawiam
a ja tylko z ciekawości, co to Panu NICOLASOWI się
stało, że tak "zaczepia" moje komentarze. czy andreas
ma w Panu adwokata? uważam, że sam sobie świetnie daje
radę. Czyżby to "odwet" za mój kometarz pod Pana
wierszem. Bawimy się pisaniem i uczymy się pisania i
jeśli, coś nie tak to zapraszam do moich wierszy i tam
proszę komentować "do woli". Nie odpowiadam na
zaczepki, ale do rozmów pod wierszami serdecznie
zapraszam.
Czytając, wpadłam w rytm "Pana Tadeusza" ... a tu
stara kapliczka hmm, mało wiem :)
Wiele takich starych kapliczek. Każda daje jakąś siłę.
Pozdrawiam
"Przydreptałaś tutaj pomaleńku,
Pochylona, ze zgaszonym wzrokiem.
Zgubiłaś się gdzieś w kapliczki mroku
I w do głębi przejmującej ciszy,
W której swoje własne myśli słyszysz.""
Te wersy zatrzymały.
Pozdrawiam
a ja się zadumałam przy tej kapliczce jak kiedyś przy
majówkowym przydrożnym krzyżu
temat super, klimat rónież, ale..
średnicówka ociekła, brak rytmu i musisz się
zastanowić, czy masz jeszcze pisać ,
13 na tak a mądrala chyba na nie.
ja jestem na tak.
czekam na lincz.
Zgadzam się z Malanią.Pozdrawiam.
temat super, klimat rónież, ale... już wiesz, że
średniówka uciekła i brak rytmiczności. musisz się
zdecydować, czy ma być 10-cio, czy 12-sto czy jeszcze
innym sylabowcem?
W przydrożnych ostojach człowiek wciąż znajduje te
odległe myśli i spokoje, których w codzienności
odnaleźć nie zdoła. Nawet wtedy, gdy kapliczka nisko
pochylona trwaniem.
Pozdrawiam :))
Bardzo ładnie oddany klimat starej kapliczki. Miłego
wieczoru.
Z każdym wierszem nieco więcej:))
"...
Jakaż pusta ona i uboga!
A jednak bogata – pełnią Boga." - też mówi o Tobie:))
Ciekawy wiersz, z mądrym przekazem.
Piękny wiersz te inne wypociny przebijasz na głowę.
- moje też . i dlaczego tylko 9 komentarzy ?
… no .no jak powiem ze brak mi slow to chyba powiem
prawdę . Lecz jak powiem ze cie znam , to chyba się
ni wyprzesz .
Wiem tyle ile mówisz w wierszach a i to są prawdy
względne, bo nie zawsze piszemy o sobie, nie zawsze
prawdę absolutną, używamy
wyobraźni - myślę że jesteś inteligentnym,
niezasklepionym poszukującym prawdy człowiekiem.
Tak przynajmniej plotkują o Tobie Twoje wiersze:)
Miłej soboty :)