Starczyno zegrodka
Dzisio już sie takich zegrodkow
Niy widuje wcale!
Starczynych rynkow,
To były zasługi,
Że tam kwiotki roztomańte
Rosły bujnie
Jedyn przi drugim.
Wele fortki
Pod samym płotym
Świyciły się słoneczniki
Proste i wysoki
Jak mode wojoki,
Przi nich się kwolił
Przed laty
Kosmos szczympiaty,
A biołe powoje
Społu s efojym
Lauba aż
Pod som dach
Łoblykały...
Na zegrodki pojstrzodku
Grzondka była wielko
Drobniyjszych kwiotkow,
A na ni siyrotki,
Astry i szlajery,
Wele nich floksy,
Szwarne dziywki,
Tuste kurki
I muszkatki czerwione
Aż sztyry!
We skrzinkach na stojoku
Wiela zortow pokrziwkow
A szałwi miłych łoku.
I ruzyndli rzondek cały,
Co dobre były,
Jak uszy bolały!
Zaś w rogu
Wele studzionki
Gryfne stoły malwy
Roztolicznej barwy.
Pod nimi ziele kajjaki:
Fynsiel, miynta i kamelki!
Na lewo -
Lyskowy łorzech wielki,
Potym płonki
Śliwki a gruszki!
Nad przikopom
Świyntojonkow pora krzokow,
Wele nich rabarber
Jak baty,
Dalij rzondki rowne
Cebule, marekwie a czosku
I kożdej jarziny po troszku...
Tak było przed laty!
A teroz?
Tej szumnej zegrodki
Downo już ni ma,
Ale porzad sie zielyni
We mojich spomniyniach!
---------
Wyróżnienie w Ogólnopolskim Konkursie
Literackim im. Jana Pocka 2012r.
(Lublin).
Komentarze (13)
Przeczytałam dwa razy aby zrozumieć. Gratuluję. Miłej
niedzieli
Są jeszcze ogrody gdzie wiosna pachnie wokoło jest
zieleń i jest wesoło,pozdrawiam.
piękny wiersz.
OJ, PIĘKNIE. GWAROWO I NASTROJOWO. POZDRAWIAM
Gwaro-śpiewna mowo!
Cudny i malowniczy:)
Gwarowo i pięknie.
:)
niech się zieleni we wspomnieniach - piękny pisany
gwarą
- duży plus za to:-)
pozdrawiam
Slicznie namalowalas slowem:)Pozdrawiam.
Fajny! lubię gwarowe wiersze! sama napisałam kilka!
Pozdrawiam:)
Też rozumiem, może nie wszystko, ale pomalutku...dam
radę. Tak tutaj Ty i Skorusa wiedziecie prym-:)
Podobało się bardzo, pozdrawiam:)
A ja sobie wróciłam - tak mi się podoba. Lubię wiersze
gwarowe, a tak rzadko - poza Skorusą - ktoś pisze:))
Dla mnie również bardzo ładny, choć nie wszystkie
nazwy zrozumiałam. Miłego dnia.
Tak ślicznie opisałaś ten ogród, że czytając, miałam
obraz przed oczyma.
Wiersz pisany gwarą śląską, ale dla mnie
zrozumiały:)))