Starość
Starość jest zimna, okrutna.
Dlaczego więc stare serce kocha?
Umysł jak fiml, życie zakodował,
tym więcej człowiek się miota.
Przewrotna jest natura,
już nie może, a tak bardzo by chciała
Miłości, ciepła bo głębiej czuje
Po co?
Nikt tego już jej nie da i od niej nie
potrzebuje.
autor
stefi
Dodano: 2004-09-01 18:01:11
Ten wiersz przeczytano 401 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.