Starzy ludzie
Kiedyś było dwoje ludzie.
Tak jak w filmie,
żyli sobie zakochani
w świecie własnym i zwyczajnym.
Poprzez troski i zmartwienia,
Los rysował ich wspomnienia.
Wojną, głodem ich częstował,
tak okrutnie z nich żartował.
Potem dał chwil parę radości,
Śmiech dzieci, odrobinę ludzkiej
serdeczności.
Gdy już myśleli, że wieczne ich
szczęście,
los się nagle odwrócił, jedno zabrał ze
sobą,
a drugie porzucił.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.