Stoi przy drodze brzoza schylona
Stoi przy drodze brzoza schylona
i żółte liście rozsiewa
nad małym krzyżem jest rozłożona
ze zmurszałego już drzewa
ile lat patrzy z góry na niego
tabliczka dawno zbutwiała
nie ma napisu już wyrytego
co kiedyś tak podziwiała
jak już niewielu ludzi zostało
co grób ten odwiedzają
dawno łez już tu nie wylano
grób liście przykrywają
niedługo brzoza wiatrem zwalona
połamie krzyż do końca
już nie utuli w swoje ramiona
krzew nie dopuści słońca
zniknie pamięć co grób ten kryje
ślady nie pozostaną
i tylko wicher w polu zawyje
nad tą pamięci raną
Komentarze (22)
* Zdrowych, spokojnych, radosnych Świąt oraz
Szczęśliwego Nowego 2022 roku, pozdrawiam serdecznie.
Witaj Kuba.
Pamiętajmy i dbajmy o miejsca w których pochowani są
bliskie nam osoby póki czas ich nie zatrze.
Pozdrawiam serdecznie
;)
Jak wszystko na świecie skończyć się musi,
jedynie w wspomnieniach do nas powróci.
Bardzo fajny wiersz Kubo. Serdecznie pozdrawiam życząc
przede wszystkim zdrowia, udanych, spokojnych Świąt
Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego - 2022
Roku, dla całej Twojej rodzinki :)
Skłaniasz czytelnika do refleksji nad istotą życiowych
wartości,które często tracą swoje znaczenie.
Pozdrawiam Kubo
Marek
A to pech, na końcu komentarza zaplątał się
niepotrzebnie z wiersza wers(nie powinno tam go być)
przepraszam za przeoczenie ;))
Bardzo podoba mi się wiersz o brzozie, która gubi
złote liście, ale mniej podoba się powtórka tytułu w
pierwszym wersie. Zmieniłabym tytuł na "O jesiennej
porze" ale to Twój wiersz Kubo, więc zrobisz jak
zechcesz. Mam jeszcze jedną małą uwagę: W czwartej
zwrotce zmieniłabym zapis.
"A kiedy będzie wiatrem zwalona
połamie krzyż do końca
już go nie weźmie w swoje ramiona
i nie dopuści słońca".
Msz, piękna, choć smutna jest ta zwrotka jak i cały
wiersz przeczytałam z uwagą.
Rozrzewniona melancholią
serdecznie pozdrawiam :)
krzew nie dopuści słońca
Tak masz rację coraz mniej ludzi dla których pamięć i
historia to istotne wartości, ale to się zmieni i to
niedługo. W końcu i pies się nauczy pływać jak mu wody
się do uszu naleje. Wszyscy liczą że zawsze będzie
bezproblemowo, ale na niebie coraz więcej czarnych
chmur. Pozdrawiam z plusem:)))
"i tylko wicher w polu zawyje
nad tą pamięci raną"-pozwoliłam sobie, bo taka
niestety bywa prawda. Wspaniale napisany tekst,
pozdrawiam z nutką nostalgii.
Wszystko przemija bardzo powoli i to, co cieszy i to,
co boli.
Wszystko przemija- tak chce przeznaczenie. Jedno tylko
zostaje- wspomnienie.
Smutny obraz o zapomnianych, zapuszczonych mogiłach.
Pozdrawiam Kubo.
Ujmujący wiersz o upływie czasu, przemijaniu i o
opuszczonych grobach.
Z uznaniem pozdrawiam
Niesamowity wiersz i klimat.. Wiersz zachwycając.
Pozdrawiam :)
Piękny i za razem smutny wiersz. wszystko przemija.
Ludzie odchodzą krzyże upadają. Często dobroduszna
pamięć zmówi tu pacierze. Pozdrawiam serdecznie.
ładnie o upływającym czasie i zapomnieniu...
Ciekawie poprowadzony wiersz,
pozdrawiam, z podobaniem.
cudowna melancholia adekwatna do zadumy listopadowej,
pozdrawiam serdecznie.