Stoik (zwierzę)
Zeszyt czarny
Kto szuka przyjemności znajdzie gorycz.
Surowy uprzedzi cierpienia i nie będzie
gnił, będzie coś robić, budować, odejdzie,
gdy ból będzie za wielki,
bo nie będzie szaleńczo związany z
życiem.
Będzie wiedział kiedy to uczynić, by
zachować twarz,
nie sczłowieczy się w bestię - próżna
nadzieja na poprawę losu nie zniewoli go by
żyć.
W rezultacie przecierpi mniej, bo
zapobiegliwie nie będzie od życia za wiele
oczekiwać.
Trzeba uciekać od cierpień nie szukając
rozkoszy.
Nie wyzbywać się pragnień, zachwytów, ale
wiedzieć, że są ulotne, nietrwałe, że nic
na ich podstawie
nie można o życiu dobrego powiedzieć,
a raczej że nie można przypisać mu dobroci.
Komentarze (6)
zwierzę wie kiedy przychodzi jego czas Eleno, Białe
Bestie zaś skracają ile wlezie
Nazwałbym bym to czarnym wierszem świetnie
napisany.:-))
Czyli stocikie podejście do życia.
Ciekawe refleksje, myślę jednak, że czasem warto
poszukać szczęścia, zaryzykować...
Pozdrawiam serdecznie :)
Trzeba przyjąć życie takie jakie jest i doceniać
szczęśliwe chwile, które są ulotne, ale życie to też
tylko chwila w porównaniu z wiecznością... pozdrawiam
:)
Ciekawe...ale 'bóg' zabronił skracać sobie życie.
Chociaż czytałam takie historie, że tylko śmierć jest
uwolnieniem..
Obyśmy nie musieli ich doświadczać, ewentualnie tylko
napisać wierszyk...
Hiob.
Tak się zastanowiłam nad granicą wytrzymałości
ludzkiej.
Bo Hiob poddany był egzaminowi ze sprawiedliwości,
dobroci i cierpienia.
Hiob odniósł zwycięstwo.
Ile my możemy wytrzymać, bo przecież cierpienie nie
uszlachetnia.
Ale pomimo to, żyć, choć tylko chwile szczęśliwe są.
Ale dobrze że są.