Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Stop znieczulicy

Nadzieja przychodzi do człowieka wraz z drugim człowiekiem....

Idzie wolnym krokiem
lekko się zatacza
Wszystko wokół wiruje
Wreszcie upada leżąc w śniegu
Lecz nikt na to nie reaguje

Dlaczego myślisz,że ten ktoś jest pijany?
Może źle się czuje?
Więc podejdź udziel mu pomocy
Przecież to nic nie kosztuje

Pamiętaj o tym !!!
Że dzisiejsza znieczulica
Niejednego człowieka
Pozbawia życia


Pewne dramatyczne wydarzenie ,nakłoniło mnie do napisania tego wiersza,oby takich sytuacji było coraz mniej.....(*)

Najgorszą pandemią tych czasów nie jest świńska grypa,tylko powszechna znieczulica i brak tolerancji...oby ktoś kiedyś znalazł na to szczepionkę.

autor

Smutniutka

Dodano: 2010-02-08 18:32:28
Ten wiersz przeczytano 857 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Nieregularny Klimat Smutny Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (14)

jack-1 jack-1

cóż warte jest życie ludzi ze spuszczonymi nosami na
kwintę, wciąż zajętymi swoimi sprawami ,,
są ludzie którzy patrzą dalej ...tacy nigdy nie
umierają

DoroteK DoroteK

Bardzo ważne, żeby mówić o tym głośno...

mariat mariat

niechaj wersy tego wiersza wychowują, tylko się
martwię, że oni tego wcale nie czują.

Sotek Sotek

Piękny apel. Życzę, dużo czytelników i tego, żeby
odniósł zamierzony cel. Pozdrawiam:)

Iwona_Mościcka Iwona_Mościcka

Bardzo dobry wiersz z przesłaniem,wymowny, prawdziwy i
mądry. Pozdrawiam serdecznie.

Tatianka Tatianka

Pięknie zarażasz nas swoją wrażliwością, co do
wszechobecnej znieczulicy to zgadzam się z Tobą,
musimy z nią walczyć.

czuły szept czuły szept

Szczepionką się jej nie pokona, może tylko iną
chorobą, którą Ty zarażasz - wrażliwością :)

enigmayic enigmayic

motto - oddaje wszystko, co najcenniejsze...

[nie]idealna [nie]idealna

Nie wiem, co powierdzieć... Nie rymowanka, nie miłosne
wyznania... Lecz życie... Kiedyś widziałam w parku
leżącego mężczyzne... Zadzwoniłyśmy na policję, bo
było zimno... Był pijany, ale może dzięki nam nie
zamarzł...

Villain78 Villain78

Bardzo mądry i głęboki wiersz..z przesłaniem..Widać
autorka obojętną nie jest..wrażliwość aż bije..Więcej
takich ludzi! M.

Oliiwka Oliiwka

Ehh... nietety ale właśnie tak jest.
dobrze i dobitnie przedstawiona rzeczywistość.
Pozdr.

winter winter

No wlasnie, ta znieczulica to najgorsza choroba
spoleczna. (Popraw literowke w slowie "pijany").
Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »