Strach przed samotnością.
Nieistotne,że to dłoń moja
czy bicie serca
- istotna technika
pobudzania organów do życia.
Nieważne czy to ja
czy istota nieziemska
konająca.
Szukam Jego,mokrymi palcami
niewidzialnymi.
- nie ma Go.
Nawet zabrakło słów
by udowodnić miłość;
nicość otula nas lichym
stężeniem chemicznym
do dnia przyjazdu
- nei zaiskrzy.
Kocha na sposób wątły
odległy,fizyczny.
Tą nicością.
Przywyczajeniem,strachem przed samotnością.
autor
Hekate
Dodano: 2008-10-27 19:52:35
Ten wiersz przeczytano 529 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
wytwarzasz niezwykłą atmosfere w swoich wierszach ,
mroczna?