Strażnik Wstęgi ( G i d i a n )

Nie bardzo wiem co mam napisać, czytając Twój wiersz
dużo trzeba sobie dopowiedzieć. Dziękuję za miłe
słowa, piszę po prostu tak jak to widzę, a dużo w tym
prawdy z autopsji, cieplutko pozdrawiam :)

też mam taką taśmę, ale chowam przed mężem:))))) może
nagram sobie teraźniejszość,,,,
przyszłość musi poczekać:))))

i przeszłość i przyszłość to jest nasze życie i nie
można tak sobie odkładać na półkę pamięci...

A może autor świadomie tak napisał, może chce coś
ukryć, może to wiersz bardzo osobisty, a sekret tylko
jego...i przekaz znany tylko mu, nawet jeżeli jest
bałagan to też jest sens:):):)

Nie wiem czy mam się śmiać czy płakać nad tym tekstem.
Może popłaczę się ze śmiechu. To najprawdziwsza
grafomania.

bez interpunkcji lub innej wersyfikacji to jeden
wielki chaos myślowy, np. "istnieje to bardzo wiele";
"nieodkryte" razem

Chyba autor sam nie bardzo wie o co ma chodzić w tym
czymś. "dotykał przeszłości wczoraj
dziś zimna odległa
schował taśmę na półkę" przeczytaj to głośno a
usłyszysz absurd w tym wyrażeniu. "istnieje to bardzo
wiele" a to kolejna perełka gramatyczna :)

witaj, oglądał starą, prakurzoną historie, zimną i
odleglą. doszedl sdo wniosku, ę wlaściwym, będzioe
spisywanie przyszłości. prawidłowe myślenie.
pozdrawiam.

Czyta sie fajnie , ale przepraszam nie bardzo jakos
wiem o co chodzi...

"schował taśmę na półkę
oznaczoną małymi literami
- pamięć –" zgadzam się, lepiej przeszłość
odłożyć na półkę i zacząć żyć teraźniejszością :-)

a niech to! to naprawdę fantastyka! ,bo nie wiem w
czym rzecz w tym tekście.

Ciekawie się wyraziłeś. Najważniejsze w tym wszystkim
jest to aby to co zapisane i to co będzie zapisane
było miłym wspomnieniem do którego powrócimy zawsze z
przyjemnością. Pozdrawiam:)