W stroju Ewy...
Dzisiaj przymierzysz strój Ewy z raju,
odrzucę na bok skrawki odzienia.
Rymem będziemy brak obyczajów
odmalowywać w swoich pragnieniach.
Twardą stalówką zamiary znaczyć.
Analizując urodzaj sylab,
niesfornie rytm dobierać. Na czym
ideę wiersza chcesz zapylać?
-----
Odpowiedz proszę pięknym wierszem
łącząc litery w tymże pierwsze.
autor




Dystyngowany Pan




Dodano: 2020-05-31 17:43:35
Ten wiersz przeczytano 2248 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Tajemniczo i zuchwale zarazem - Dorota w stroju Ewy :)
Pozdrawiam
Świetna rozmowa na niwie poezji
Pozdrawiam :)
Predator57 :))))
Dystyngowany Pan, również w formie... :)
A gdyby tak, wśród tych nagich ciał,
zaszaleć rymem niejeden by chciał?
Szalałby sylabą i stalówką chlapał,
bo wena doń przyszła, ją za grzywę złapał... :)
Świetny :-) ta wasza rozmowa wierszowana zaczyna być
bardzo interesująca :-))) pozdrawiam
Dzieki za inspirację dawno niewidziany, Dystyngowany.
Z nieba nadeszła dziś zgubna fama,
że ja też zdejmę mój strój Adama.
A ty poszarpiesz strzępki odzieży,
by pod jabłonią chwil kilka przeżyć,
które nas popchną w miłosny szał
dwóch, już niebezwstydnie, przepięknych ciał.
I stąd nasz grzech jest - o losie Abla!
W dłoniach Kaina zabłysła szabla,
która Ablowy żywot przerwała.
Za każdym razem tak to bez mała
kończy się chuć ta, co bez powodu
diabła posłucha jeszcze za młodu.
Lecz co innego, gdy w moim wieku
grzech w drzwi zastuka i po człowieku
muśnie, jak piórkiem, milionem żądz,
to choćbyś nawet był wierny ksiądz,
ulegszły, szybko masz rozgrzeszenie.
Chętki starości dziwią szalenie
Pana, co chciałby tak jak i my,
kość z kości być, albo krew z krwi...
staruszek
Bardzo piękny erotyk -niebanalny, delikatny, ale
budzący najgorętsze emocje!
Super.Ciekawie napisany.Pozdrawiam.
Fajny :) Pozdrawiam.
Tetu, Miły - pięknie dziękuję za wskazanie drobnych
potknięć
Gratuluję fajnej wyobraźni malowanej rymem. Nie
zarymuję bo wena już poszła spać. Pozdrawiam
Ciekawa jestem odpowiedzi Dorotki
na ten akrostych:)
Pozdrawiam Was oboje :)
Nie wiadomo czy ANDO poczuje ten sam Raj.
Też ciekawam co Dorota powie
lecz póki jestem przy słowie
pozwalam sobie skromnie zapytać
z jakiego drzewa rajskiego był listek
Wszak strój musi być wg życzenia
bo inaczej - wszystko może się odmienić
Dawniej powiadali, że to były listki figowe
Ale do dzisiaj - mogą być teorie nowe.
z utęsknieniem czekam na odpowiedź
Doroty:)
pozdrawiam
beano:)