Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

STRZELANKA

Może na górze
ktoś wizualnie
tworzy istnienie

tylko czy można
zaprogramować
strach i cierpienie?

A może Bóg jest
twórcą programu?
Gra na konsoli,

jest w takim ciągu,
że zapomina
jak nas to boli?

Tysiące martwych
idzie do chmury
w każdej sekundzie

i wszyscy wierzą
że w ostatecznej
powrócą rundzie…



Czy zgodnie z wiernych potrzebą
każdy bóg ma własne niebo?


Czy bogowie zapomniani
egzystują gdzieś w otchłani?



…wystarczy odejść
krok od pewności
a zaczynają
się wątpliwości.

Czy Bóg na pewno
jest w trzech osobach?
Włącz wyobraźnię,
otwórz się, zobacz:

spod płaszcza poły
wyraźnie widać
twarz RA, Allacha
i Świętowita.

a Raj nie różni
się aż tak znowu
od Elizejskich
Pól, Wiecznych Łowów.

Choć trudno wyjść zza
wiary opłotków
- wszyscy musimy
mieć wspólnych przodków.



NIE ŁUDŹ SIĘ
Ateizm to też religia,
tylko jej bogiem jest człowiek,
a każdej wiary kapłani
są uprzywilejowani.

autor

anna

Dodano: 2023-01-07 10:40:57
Ten wiersz przeczytano 2010 razy
Oddanych głosów: 72
Rodzaj Monolog Klimat Refleksyjny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (53)

AMOR1988 AMOR1988

Wszystkie wymowne i dające do myślenia.
Momentami mocne wręcz kontrowersyjne.
Ostatni na prawdę nietuzinkowy.

_wena_ _wena_

Pozdrawiam, jak zwykle z podobaniem tym razem monologu
o wierze skłaniającego do refleksji :)+

Iris& Iris&

Wiersz skłania do zadumy
Pozdrawiam cieplutko:)

amarok amarok

Stały czytelnik serdecznie pozdrawia:)

Kika88 Kika88

Pięknie
Pozdrawiam serdecznie:)

Piorónek zbójnicki Piorónek zbójnicki

Monolog pierwsza klasa!
Należy okrywać Boga, szukając go.

Ostatnia zwrotka czyni ten wiersz soczyście ciekawym,
ponieważ ateizm ściśle powiązany z gnostycznym
ateizmem jest samą gnozą chrześcijańską! Zanim
katolicyzm przeniknął w jej nie- zgliszcza.
Wiersz z dużym podobaniem!
Z nowym Rokiem pozdrawiam

wandaw wandaw

Jak zwykle świetnie Aniu.
Masz niesamowity dra i talent.
Pozdrawiam serdecznie :)

nureczka nureczka

Ależ masz wyobraźnię oraz dar i lekkość pisania o
rzeczach trudnych, czy kontrowersyjnych wręcz.
Wstrzeliłaś się idealnie (choć dla niektórych to
pewnie strzał w kolano lub serce) w trudny, dyskusyjny
i z reguły pomijany temat.
Wątpisz - znaczy myślisz, nie wątpisz - nie żyjesz.
Każdy niech wierzy (albo nie wierzy) na własny sposób
i tak, jak piszesz : " Włącz wyobraźnię,
otwórz się, zobacz...".
Pozdrawiam ciepło :)

Wanda Kosma Wanda Kosma

Takie wiersze czytam z wielką przyjemnością, bo lubię
pytać i kwestionować - świetny! A co do ateizmu,
przytoczę cytat Dawkinsa, bardzo do wiersza, moim
zdaniem, pasujący :)
"Odkryłem, że całkiem dobrą strategią, gdy ktoś pyta
mnie, czy jestem ateistą, jest uświadomić mu, że on
również jest ateistą, wszak nie wierzy w Zeusa,
Apollona, Amona Ra, Mitrę, Baala, Thora, Wotana,
Złotego Cielca ani w Latającego Potwora Spaghetti. Ja
po prostu poszedłem o jednego Boga dalej."
Pozdrawiam serdecznie :)

Nemo_wiersze Nemo_wiersze

Pięknie o egzystencji… Pozdrawiam serdecznie

janusze.k janusze.k

w gestii osobistej wiary Karola Wojtyły było m.in. to:


Ktoś się długo pochylał nade mną
Cień nie ciążył na krawędziach brwi.
Jakby światło pełne zieleni,
jakby zieleń, lecz bez odcieni,
zieleń niewysłowiona, oparta na kroplach krwi.

To nachylenie dobre, pełne chłodu zarazem i żaru,
Które się we mnie osuwa, a pozostaje nade mną,
chociaż przemija opodal - lecz wtedy staje się wiarą i
pełnią.

To nachylenie dobre, pełne chłodu zarazem i żaru,
taka milcząca wzajemność.

Zamknięty w takim uścisku - jakby muśnięcie po twarzy,

po którym zapada zdziwienie i cisza, cisza bez słowa,
która nic nie pojmuje, niczego nie równoważy -
w tej ciszy unoszę nad sobą nachylenie Boga.
Autor: Karol Wojtyła
podkreślę:
światło pełne zieleni,
jakby zieleń, lecz bez odcieni,
zieleń niewysłowiona,
... To nachylenie dobre:
Które się we mnie osuwa, a pozostaje nade mną,
chociaż przemija opodal...
dla mnie jest ową troistością Jednego (trójosobowego)
Boga.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

"Czy zgodnie z wiernych potrzebą
każdy bóg ma własne niebo?" Oto pytanie godne
filozofa. Ilu Bogów mogło stworzyć jeden, cały czas
ten sam świat? Ilu ludzi, tyle odpowiedzi zapewne. Bóg
zatem niech zostanie w gestii osobistej wiary.
Pozdrawiam serdecznie.

molica molica

Witam,


ciekawy wywód zakończony bezdyskusyjną prawdą...

Pozdrawiam /+/.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »