strzępy
ołowiane ciało
nie słucha rozkazów
kurczą się nerwy
jak rybie
schwytanej na haczyk
magiczna tabletka
straciła moc
tylko świt przecięty
złotym batem pędzi
w pryzmacie kalejdoskop
kolorowy i nic
...
już nie boli
Komentarze (32)
Dobre porównania, logicznie.Podoba mi się wiersz.
Pozdrawiam
dziękuję :) Fajnie jak choć kilka osób znajdzie coś
dla siebie.Nie ukrywam, że to miłe :) Pozdrawiam :)
czytam z przyjemnośćią Twoje wiersze:)
Jak narazie ten jest moim ulubionym :)
wszystkim bardzo dziękuję za chwilkę uwagi..
pozdrawiam serdecznie:)
Dobra miniaturka.
Pozdrawiam, Li_Lu :)
Urzekający, malujący na mej twarzy zadumę. Dziękuję,że
dane mi było go przeczytać :)Pozdrawiam
Symfonia dreszczy, maska obojętności , magiczna
tabletka - moja ma jeszcze moc.
Podziwiam! +++
Madison.. Miło mi, że tak myślisz..to
dowartościowuje:) Ale daleko mi do mistrzostwa..Jakoś
nie dążę do tego..Są lepsi:)) Pozdrawiam cieplutko:)
Li_Lu, Ty jesteś dla mnie mistrzynią miniatur:)
brawo Madison :)
Strzępy...świadomości...Pozdrawiam.
Zastanawia... Szacuneczek!
Życie to ciągła walka o byt. Nie wolno się poddawać
aby nie dopuścić do załamania psychicznego.
Pozdrawiam serdecznie:)
Kłaniem się, ciężko walczyć z tym co boli.Pozdrawiam.
Podoba mi się. Pozdrawiam