" Stygmaty "
obficie krwawa
jest ta blizna
wewnętrznego bólu
całkowita podobizna
wywołana bezsensem
czasem złym słowem
nie dobrym uczynkiem
czasem pozorem
bardzo bolesna
jest rana cielesna
pojawiająca się w formie szramy
krwawi jak obraz Czarnej Damy
obfite lzy lecą po twarzy
podkreślające smutek
doskonale obrazowany
w smutku i pogrążeniu
się one pojawiają
w cieniu radości
szybciutko znikają
gdy jest smutek
gorycz z rozpaczą
znowu powracają
powodują bezwładność
łzami Cię zalewają
zastanów sie czy warto
smutnym być i płakać
złap za broń i rusz w kontra atak!

Jan Bedzisz



Komentarze (9)
lepiej nie odnosić niektórych myśli do siebie
dokładnie droga pani - tą bronią może być siła umysłu
i siła pozytywnego myślenia bo tu najbardziej o takową
chodzi , gniew przemoc.......po co na co .
Ktoś mądry powiedział kiedyś - "przemoc jest orężem
ludzi słabych" .
Pozdrawiam raz jeszcze! :)
Osobiście uważam że wszelkie żale, kłopoty nie
rozwiązuje sie w gniewie a już na pewno z bronią w
ręku...to prowadzi do zemsty i zawiści. Lepiej
spokojnie usiąść i ponegocjować :) podoba mi się
wiersz. Dziękuję za komentarz pod moim. :) pozdrawiam
Mnie wiersz podoba się a zatem z uśmiechem do ataku
na ten smutek Pozdrawiam serdecznie:)
jak dla mnie za dużo rymów częstochowskich,
a tu
nie dobrym uczynkiem//sprawdź niedobrym
smutku wiele
w tych strofach się ściele...
+ Pozdrawiam serdecznie
Nie warto się smucić
Miłego:)
Smutny, ładny wiersz.
Z bronią to kojarzy mi się śmierć.
Może inne rozwiązanie...
- pozdrawiam -
Smutny i pobudza do myślenia....