Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Stygnące niebo




za oknem błyskawice
na tle czarnego nieba
wiatr łamie parasole
koronę zrywa z drzewa

to chyba drzwi na dole
wytężam chwile słuch
pot spływa mi po czole
romanse bosych stóp drewniane schody skrzypią

otwieram drzwi powietrza prąd
tnąc cisze zawirował
uderzył świecę płomień zgasł
w ciemnościach wstyd swój chowa

spocone ciało wystawione
na zimny prąd powietrza

Dodano: 2021-09-23 16:46:35
Ten wiersz przeczytano 1963 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

wolnyduch wolnyduch

Strach ma wielkie oczy, a wiersz
dobry, jak zwykle tutaj.

krzemanka krzemanka

Fajnie zbudowany klimat (w moim odbiorze - mroczny) i
wartka akcja.
Miłego dnia:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

zawieja na tle grafitowego nieba i za chwilę burza
uderza gromami
uf straszne się bać

JoViSkA JoViSkA

burze są hałaśliwe, mogą napędzić stracha :)
pozdrawiam

anna anna

nieprzyjemne spotkanie z groźną naturą

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »