Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Życie

Sufler Prunikos (Προύνικος)

Prunikos
dwie sekundy wcześniej,
prostytutka z którą nirząd,
uprawiali królowie ziemi,
a winem jej nierządu,
upijali się mieszkańcy ziemi,
dorabiała sobie głównymi rolami,
w sieci teatrów Peep Show,
i jako wykwalifikowana tancerka
na rurze w klubach Go Go.
Lubiła nazywać się matką wszetecznic,
wszelakiej obrzydliwości,
w złotym kielichu po ofierze z baranka,
trzymała nieczystości, koktajl dla kochanków.

Już sekundę przed została rozwódka,
mąż nie znany,
położyła swoje zużyte ciało,
w przeciągu mauzoleum Rudego Smoka,
i jego wyznawców,
wietrząc swoje nadużywane otwory.
Nasmarowana olejkami i balsamem trędowatych,
podgnita skóra więdnie,
podsycając wilgotne pożadanie.
Ruda Bestia będzie żywić to zepsute ciało,
jeszcze tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni.

Niecałą sekundę później,
siedem odciętych głów,
wyrywanie rogów,
podeptana purpura i szkarłat,
posolona żarem dusza
Nierządnica porzuciła wszystkie
ziemskie prace,
po wizycie suflera w teatrze Peep Show,
co zdarzyło się tylko raz i na zawsze,
i zmieniło jej niestrawiny świat.
Dziś i bez końca Prunikos razem z nowymi braćmi i siostrami,
słucha Kazania na Górze.

Wiersz zainspirowany Apokalipsą Jana i ideami Walentyna (gnostyka).

autor

pro-gnostyk

Dodano: 2013-03-01 10:46:24
Ten wiersz przeczytano 593 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »