Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Sumując

Raz sum co to z jeziora w Gołdapi
Spod tafli na kąpiących się gapi
Dylemat miał z powodu
Wszechobecnego chłodu
Po chwili na grillu... nic nie trapi.

autor

One Moment

Dodano: 2016-05-25 17:49:02
Ten wiersz przeczytano 1542 razy
Oddanych głosów: 33
Rodzaj Limeryk Klimat Wesoły Tematyka Zdrowie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (36)

Białe słońce pustyni Białe słońce pustyni

Biedne sumisko palenisko rozgrzało wszystko,a wszyscy
palce lizali wokoło i mlaskali,że było
wystrzałowo...pozdrawiam z uśmiechem

Białe słońce pustyni Białe słońce pustyni

Biedne sumisko palenisko rozgrzało wszystko,a wszyscy
palce lizali wokoło i mlaskali,że było
wystrzałowo...pozdrawiam z uśmiechem

One Moment One Moment

milyena grunt ,że nie - w zwodu - bo by nici były przy
okazji chłodu...Pozdrawiam

Madame Motylek Madame Motylek

Biedny sum. Ale przynajmniej się
rozgrzał:)
Fajny limeryk,pozdrawiam:)

andreas andreas

Takie limeryki to lubię!Niezbyt prościutkie.
Pozdrowionka.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »