świadomość
świadomie nieświadomie grą słów kusisz
wyciągasz pragnienia spod zmęczonych
powiek
w rytmie muzyki chcesz wciąż utulić
chociaż nie powinnam
rozbierasz, potem żałuję, spokój burzysz
szepnij na ucho powiedz cokolwiek
gorące wspomnienia próbuję rozbudzić
wskrzesić ten moment
wilgotne usta i spocone ciała
dłonią przesuwasz po talii
miałeś mnie w ramionach i ja też Cię
miałam
przyjdź tutaj we śnie i spróbuj nakarmić
autor
wrzątek
Dodano: 2015-02-12 17:41:13
Ten wiersz przeczytano 1229 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
wiesz już że coś nie gra
Świetny erotyk, subtelny, rozmarzył mnie, pozdrawiam
:)
Pięknie. Oby Ci się spełniły Twoje marzenia i sny.
Pozdrawiam.
Bardzo ładny tekst i wspaniałe zaproszenie :)
Pozdrawiam serdecznie )
Lekarstwo na bezsenność?
przyjdź tutaj we śnie i spróbuj nakarmić- świetne
zaproszenie :)))
Ładny tekst:-) :-) . Pozdrawiam
dlatego, że inaczej się nie da Jlewan:) dziękuję za
komentarze! :)
Właśnie, dlaczego we śnie?
Dobry przekaz.
Pozdrawiam
Peelka daje sie skusic a potem żaluje, zycie:-)
A jednak świadomie kusisz
pozdrawiam:)
Delikatnie pieścisz słowami ;)
Podoba mi się ;)
Na jawie i we śnie - karm mnie...:)
Fajnie. W tytule literówka do poprawki - brak literki
"o".
Pozdrawiam!
chociaż gra skończona
wciąż niedokarmiona:))
zawrzało zmysłowością jak w to w erotyku bywa
Pozdrawiam serdecznie:))