Świadomość ciężkiej twórczości
"Świadomość ciężkiej twórczości".
27.01.2021r. środa 11:06:00
Świadomość ciężkiej twórczości
Jaką tworzę,
Stąd też wraz z połączeniem,
Że od miesięcy nie znajdują czasu,
By u was komentować
I swą aktywność zaznaczyć
Jestem twórcą niszowym.
Jednak ta nieobecność
Mnie nie przeraża,
Bo wiem, że wrócę,
Może niebawem
I może i wy do mnie wrócicie.
Wiersz bez waszej aktywności
Jak i dom stał się pusty, cichy i nudny.
Stuletnie,
A nawet sto sześćdziesięcioletnie
Wspomnienie opierają się.
Leżą na cmentarzach
I może pośród pól.
Część mogił nie ma,
Za mojego życia zlikwidowane,
Inne nie znane, poszukiwane
Chociażby po to by ustalić gdzie były.
Lasy, łąki, pola, ogrody,
Pocałunki jak miód.
Ja wdzięczny przodkom,
Oby oni tam z góry
Chociaż trochę zadowoleni ze mnie.
Jest we mnie świadomość ciężkiej
twórczości,
No, ale jak ma być lekko,
Skoro uwiera mogiła,
Jeszcze bardziej jej brak
I brak lokalizacji,
Gdzie ciało złożone.
Krzyż życia też nie lekki jest
I pod nim śpią szczątki,
Ale pamiętam te mogiły bez nagrobku,
Bez krzyża i to jeszcze trudniejsze dla
serca.
Śpią tam przodkowie i ich rodziny,
No i płytę uderza wiatr.
Ktoś nad mogił a kłóci się,
Zajmuje się czyszczeniem,
Chociaż to jeszcze do zniesienia,
Ale wspomina tego lub tych,
Którzy tam leżą
I nie modli się.
Machinalny znak krzyża
I wio do swojego życia.
No, ale są tacy, co wspomną owe imię
I po wiekach,
Może ktoś otworzy stare, metrykalne
księgi.
Niektóre zaginęły, inne dopiero zaginą.
Mamy czasy ksero, a może by uratować
Te najstarsze oraz te zniszczone zwoje?
Cmentarz, a potem brak śladu po nim.
Budowa nowoczesności
I nagłe wykopaliska,
Wow, odkrycia, kim byli Ci ludzie?
A może tam leżą Twoi bezpośredni
Prapraprapraprapra...dziadowie?
Paleontologia, bo nie tylko astronomia,
Genealogia, bo nie tylko geologia,
Wiele innych logii, bo i martyrologia
Leżą mi w sercu i zaprzątają umysł.
Cieszę się waszą obecnością :)
Komentarze (3)
Myślę, że każdy z nas woli dźwigać swój krzyż, niż
cudzy a jeśli chodzi o twórczość, to trzeba przyznać,
że dla niektórych twórców praca bez etatu jest chlebem
powszednim, inni muszą się natrudzić zanim ich dzieła
ujrzą światło dzienne i zostaną pozytywnie odebrane
przez czytelników.
popraw - wiele innych logii*
Ludzki rozum nie jest w stanie ogarnąć wszystkiego,
choćby się chciało być alfą i omegą. Umysł nie guma
nie wszystko "kuma" ;)
pozdrawiam :)
Błądzić każdy z nas potrafi,
trudniej znaleźć dobrą drogę,
zamiast zyskać można stracić,
mądrą łączność z Panem Bogiem.
Przesadne podkreślanie swego widzimisię kończy się
różnie, raz poprzecznie raz podłużnie. Warto wyciągać
wnioski, trochę więcej luzu i heja do przodu. To tyle,
lekko żartobliwie odnośnie Twojego wstępu. Natomiast w
sprawie grobów mogę tylko dodać, że zaraz po wojnie
zmarł podczas wizyty ze swoim bratem w Czerwieńsku w
1945 roku mój dwudziestoletni wujek (brat
matki)pochowany przez brata na niemieckim cmentarzu
(polskiego jeszcze nie było). Po trzech miesiącach
wszystkie groby zostały zrównane z ziemią i rodzina
nie znalazła miejsca pochówku. Ja symbolicznie wraz z
jego zdjęciem upamiętniłem go na rodzinnym grobie
dziadków i moich rodziców. Zawsze podczas
cotygodniowych wizyt na cmentarzu z nim rozmawiam i
czuję jego obecność. Serdecznie pozdrawiam życząc
zdrowia i miłego dnia :)
nie przejmuj się życie jest super ...a twórczość
czasem kuleje ...