Świat w kropli
rodzę się gdy konam
jeszcze nikt nie podarował mi tylu kropel
deszczu przez pryzmat twoich dłoni tęczą
urodzona tancerka zmierzchów melodii
tatuażami pragnień wydziergana
pod parasolem twych ust bezpieczna cicho
trwam choć jęk który niszczy spokój
jak spust niewidzianej migawki żłobi
mnie... wodospad ciebie! już nie krople
przeistaczają się w nurt sondujący
wrażliwość jakże słabą jakże kruchą
teraz
kalejdoskop potłuczonych szkiełek
u początku końca legł roztrzaskany
dekorując fosę swym blaskiem
biegnę po ogniu bosymi stopami
za nic mając żar jak ćma palę skrzydła
bo nowe wciąż piękniejsze wyrastają
u ramion bym mogła konwulsyjnie
naśladować drżenie naszych źrenic
bym mogła w jednej kropli potu
której byłeś stwórcą zamknąć
cały świat
Komentarze (22)
Wolny duchu, dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam
serdecznie!
Ależ metaforycznie i zmysłowo,
serdeczności ślę Grusano :)
Dzialasz na, zmysly
Z przyjemnością czytam
Pozdrawiam
tak też można: pokomplikować aby wyszło jednak na
oczywistość - tutaj miłość ubrana jest nietuzinkowymi
metaforami i dopełniacze idealnie współgrają...
Witaj Grusano, bardzo zmysłowe, magiczne wersy ze
świetnymi metaforami, pozdrawiam ciepło, śląc
serdeczności.
Wiersz pobudza wyobraźnię...
Pozdrawiam
Udane metafory dopełniaczowe to niełatwa sztuka.
Pozdrawiam :)
Przepiękny zmysłowy erotyk,
pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo oryginalny, pobudzający wyobraźnię erotyk.
Pozdrawiam ciepło :)
Coś pięknego! Pozdrawiam z podobaniem Grusano :)
Wiersz pełen wyobraźni przeplatanej uczuciami.
Pozdrawiam serdecznie
Biegnę i biegnę.
I uczę się człowieka- na nowo i wciąż.
I wiem, że nic nie wiem".
Refleksyjnie i na pomyślenie.
Podczas szczytowania „rodzimy się” na nowo.
Jęk daje świadomość istnienia, płyny miłosne mieszają
się ze sobą. Piękny, zmysłowy erotyk. :)
Ślę moc serdeczności.
Pozwolę sobie za Larisą.
Podoba mi się Twój erotyk. Podziwiam :)
Witaj
Owa kropla esencją uniesienia.
Pozdrawiam serdecznie.
;)