Świat słomkowej barwy
Wiejska chata popękana pod brzemieniem
lat
zrujnowane ścieżki które uciekają w różne
strony by ukryć swoją brzydotę
Stary człowiek w słomkowym kapeluszu
nieśpiesznie podąża korytarzem łąk okrytych
tajemnicą prawdy
Uwalnia się od trosk
widząc łany zbóż falujące niczym grzywy
koni galopujących stepem
Wieczorem na werandzie przeszłości wspomina
radosne i smutne chwile od kołyski aż po
grób
2022
autor
anastazja
Dodano: 2022-01-20 16:24:20
Ten wiersz przeczytano 831 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Jedni w pałacach
inni - tak jak Twoja bohaterka
mają przypisane gorycz i szarość.
I niemało jest takich osób.
Pozdrawiam cieplusio.
Pięknie, sielsko.
Jak dobrze czytać wiersze, w których jest zgoda na
świat...
Z przyjemnością :-)
Ciekawy refleksyjny wiersz pobudzający wyobraźnie w
ciepłym klimacie :) Pozdrawiam z podobaniem :)
bardzo mi bliski ten obraz.
Pieknie plastycznie i klimatycznie. Milego wieczoru
;)
Pieknie plastycznie i klimatycznie. Milego wieczoru
;)
Pieknie plastycznie i klimatycznie. Milego wieczoru
;)
Pieknie plastycznie i klimatycznie. Milego wieczoru
;)
Opisanyobrazek pięknej sielskiej wsi. Pozdrawiam.
Sielski obrazek namalowałaś. Nie wiem dlaczego, ale
trochę skojarzył mi się z V.van Goghiem, choć ten
przecież nie był starcem(zmarł mają zaledwie 37 lat).
Tylko w drugiej strofie czytam sobie:
łąk okrytych tajemnicą prawdy...
Pozdrawiam:)
Piękne obrazy dawnej wsi, bardzo na tak. Pozdrawiam :)
słowami namalowałaś piękne obrazy,
wiersz pobudza wyobraźnię,
miłego wieczoru:)
Piękny wiersz
Pozdrawiam
Piękny opis wiejskiego krajobrazu. Dawnego. Serdecznie
pozdrawiam.