Światynia duszy
Spoglądam w lustro
Widzę ją
Świątynię duszy
Dotykam ciała
Czuję ją
Świątynię duszy
Szanuję, cenię, dbam
Otaczam miłością swą
Wspieram gdy niszczy los
Świątynio duszy kocham cię
Służ jak najlepiej duszy swej
Przemierzającej z tobą świat
autor
Ajax
Dodano: 2015-02-07 22:36:54
Ten wiersz przeczytano 982 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
W tytule ogonka brak.
Ciekawy wiersz z puentą-apostrofą
Pozdrawiam
Bardzo ładnie wyraziłaś się o swojej duszy. Świetny
wiersz☺
ładny
Ciekawy ale wymaga korekty. TZW ma rację i zamiast mej
to mojej :))))
ładny wiersz;)
Zmysłowo to ujęłaś. Rozbudzasz wyobraźnię. Miło było
przeczytać:) Pozdrawiam:)
bardzo ładnie ciepło z uczuciem piszesz o świątyni
ciała gdzie mieszka dusza :-)
pozdrawiam
Oby Twoja świątynia wypełniona była miłością i
radością. Pozdrawiam :)
Zgadzam sie z tzw z zaimkami, ciekawe spojrzenie:-)
Ładnie piszesz o swojej duszy. Pozdrawiam:-)
Piękna ta miłość do własnego ciała...
tak ciepło piszesz o swojej duszy Pozdrawiam
serdecznie:)))
ładnie piszesz o swojej duszy która jest światynią
Ducha Św. i nalezy dbać o jej czystość tylko to nie
jest łatwym zadaniem
Pozdrawiam pogodnie :)
Dobrze jeśli doceniamy i dbamy o tę naszą świątynię...
Pozdrawiam serdecznie:)
P.S Troszkę mniej zaimków osobowych by się przydało
typu - mej,swej,cię...