W świecie iluzji
Marzenia ciągną się długą wstęgą
Jak seriale nie kończące się nigdy
W podziurawionej rzeczywistości
Przeciekają z kliknięciem myszki
Zapala się iskra nadziei na chwile
Jak rosa w słońcu błyśnie o poranku
Nie pomoże nawet chirurg plastyczny
Gdy serca zimne szukają poklasku
Dla sławy i zysku gotowe na wszystko
Szarpią się z życiem bijąc w dzwony
Na ekranach z różnych świata stron
Bijąc sobie nawzajem niskie pokłony
Udawane oczywiście jak iluzja
„Bo co oczy nie widzą sercu nie
żal”
A młynarz mąkę miele dla chleba
By z miłości nakarmić cały świat
Komentarze (2)
Bardzo ładnie opisana czarna strona postępowania
ludzkiego, jesteś dobrym obserwatorem.
wiersz o marzeniach, nadziei, o życiu w świecie
iluzji, pozorów, taniego poklasku a gdzie miejsce na
miłość? tak odbieram Twój wiersz