Święconka
Idą ludzie tłumnie i święconki niosą,
o błogosławieństwo Pana Boga proszą,
by był roczek dobry, jadła dużo było
i żeby na polach zboże obrodziło.
Każdy był szczęśliwy, na nic nie
narzekał
i dziękował Bogu, że tych świąt doczekał,
że starczyło chleba na ojcowym stole
i wszyscy do jedli ze smakiem do woli.
Wróciłam myślami do dzieciństwa swego
przypomniałam sobie dzionek święconego.
Policzone jajka zawsze w koszach były,
żeby gdzieś po drodze się nie pogubiły.
Jak ktoś był bogatszy to niósł kosz
pokaźny,
by widzieli ludzie jaki on zamożny
i chwalił się bogacz, że ma dobre czasy,
a w wielgachnym koszu pełno jaj,
kiełbasy.
Im bogatsi ludzie tym większe koszysko,
a czasami z domu włożył w koszyk
wszystko.
A biedny poświęcił kromkę chleba sporą,
sól białą na chlebie i jajko na czworo.
I byli szczęśliwi. Święta szczęście
dały,
od skromnych posiłków brzuszka nie
bolały.
Zdrowe piwo pili, bo z chmielu leśnego
głowy nie bolały, nie miały od czego.
Smacznego jajka
dla wszystkich bejowiczów
Komentarze (28)
:)))
Ps. Czy nie powinno być "brzuszki nie bolały"?
Pozdrawiam:)))
Pani Bronisławo, byłam w Kanadzie w minione lato, może
miałyśmy okazję się poznać :)
/ byłam tam tam m.in. na dużym polskim weselu/.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Gratuluję synowi udanej operacji - wzrok to ogromny
kapitał.
bardzo ladnie napisane , pozdrawiam , życze spokojnych
i radosnych Świąt Wielkanocnych oraz mokrego dyngusa
Piekny wiersz.Pozdrawiam.Dziekuje za komentarz do
mojego wiersza.
Ciekawa treść refleksyjna
Wesołych Świąt zatem życzę :)
Broniu, życzę spokojnych, w dobrym zdrowiu i z
najbliższymi tych wiosennych Świąt :))
Dziękuję za pamięć.
Dzisiaj podczas świątecznego śniadania, dzielenia się
święconym jajkiem, miałem przed
oczyma,moją,najukochańszą Mamusię na świecie[Tatuś nam
zmarł,jak miałem 8 latek,a było nas sześcioro],jak Ona
troszczyła się o nas,żeby nam nie zabrakło chlebka [a
brakowało]była cudowną Matką a także nasz Tatuś,był
wspaniałym Ojcem,i tak tez pozostali na zawsze w
naszej Pamięci,pozdrawiam serdecznie
Z upływem czasu coraz częściej wracamy we
wspomnieniach do beztroskiego dzieciństwa i są to
przeważnie miłe chwile. Wesołych Świąt. Popraw Broniu
brzuszki*
pamiętam jak zapach święconki drażnił nasze nosy:)
Miłych i spokojnych świąt Wielkanocnych.
Pięjne są takie powroty wspomnieniami do dzieciństwa.
Dziękuję za wizytę u mnie. Wesołych Świąt:-)
Wszystkim miłym czytelnikom dziękuje za odwiedziny i
Życzę Wesołych Świąt.
Piękny z mądrością życiową.
Wesołego "Alleluja" Bronisławo.
Pozdrawiam cieplutko.
ładnie i pogodnie...wzajemnie:) Wesołego Alleluja
https://www.youtube.com/watch?v=M5AScLyy3IM
b. pogodne wspomnienia...:)
Życzę radosnych, pogodnych Świąt Wielkanocnych
Ola B.
ps
Broniu, w 8. wersie: "go jedli"?