Święta tuż, tuż
"Bóg się rodzi, moc truchleje"
Gdy pierwsza gwiazdka na niebie błyśnie,
biesiadnicy siądą do zastawionego stołu,
przy którym wolne miejsce i nakrycie
będzie czekało na przybysza z drogi.
Niepojęte jest to, że wśród chrześcijan
są tacy, którzy mają serca zatwardziałe,
widząc wyłącznie czubek własnego nosa,
ubóstwo innych nie obchodzi ich wcale.
...
Gdy już przestaniemy zajmować się sobą,
wiedząc, że nie żyjemy sami na świecie,
pamiętajmy o samotnych i zagubionych,
oczekujących na jakąkolwiek pomoc.
Pomagając innym, pomagamy sobie.
Pełnych ciepła, spokoju i radości Świąt Bożego Narodzenia oraz Pomyślności i Sukcesów w Nowym 2015 Roku pracownikom Administracji, Bejowiczom i czytelnikom życzy Wanda W.
autor
_wena_
Dodano: 2014-12-14 17:31:38
Ten wiersz przeczytano 4058 razy
Oddanych głosów: 70
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (86)
A kiedy go spotkam
pozdrowię go serdecznie
dłoń wyciągnę , uściskiem przywitam
ciepłym sercem ogrzeje i uśmiechem miejsce przy stole
wskażę - Wesołych świąt weno48
Gdzie autorka widzi jakiekolwiek metafory i piękno
poezji? Nie podoba mi się.
Świetny wiersz z pięknym przesłaniem.Nie każdy tak
potrafi postąpić,bo niestety nie zawsze dobro dobrem
się odwzajemnia,bywa,że ten zaproszony może nas np
okraść,
może mieć chorobę,którą złapiemy itp,jest to jakieś
ryzyko,ale z pewnością warto je podejmować,
bywa też tak,ze sami mamy bardzo skromne święta...
Brawo za wiersz Wenuszko.
Jeszcze raz życzę wspaniałych,radosnych Świąt.
Pozdrawiam ciepło!
K K
Tobie nawet podwójne i poczwórne nie pomogą
Ty nie widzisz nic
w d :)
Ładnie napisałaś, taki powinien być człowiek. Nigdy
nie wiadomo jak nasze życie się potoczy, pozdrawiam :)
Dziękuję za przeczytanie i ciekawe komentarze.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
by się udały święta chociaż bez dodatkowych gości.
pozdrawiam
kiedyś miałam więcej odwagi teraz się
boję...pozdrawiam...
samotność jest smutna, głodna samotność jeszcze
smutniejsza
często jest tak...że okres wigilijny przypomina
nam,że nie jesteśmy sami.
Pozdrawiam.
w moim domu podczas Wigilijnej kolacji od zawsze
oczekuje puste miejsca na przybysza z drogi
pozdrawiam
Ciekawie poprowadzona refleksja...
Pozdrawiam
Na pewno był mile zdziwiony... Piękny gest i wiersz :)
Pozdrawiam z zachwytem :D
Dobre i szlachetne przesłanie Weno...pozdrawiam:)