świeże powietrze
jak codzień w nocy
otwieram okno swoje
aby nabrać mocy
by rozjaśnić myśli moje
szukam natchnienia
czerpiąc świeżego powietrza
głębokie wdechy dla rozluźnienia
to wszystko do tego zmierza
abym kładąc sie spać
oczy mógł zamknąć
powoli sie oddalać
o czym miłym śniąc
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.