Świeżo doświadczona
Kiedyś spisane wersy - myślę, że stosowne na czas obecny.
Chyba zapadłam na hikikomori.*
Nie, nie skarżę się, bo nic mnie nie
boli.
Tylko mój świat tak niedawno mi bliski,
bo poznawany dawno od kołyski,
zszarzał i zmarniał, stracił polor i
blask!
Kiedyś istniał czas podziwu dla niego,
jego natury, bogactwa wszelkiego.
Zachwytu wszystkim, co mnie otaczało:
Z polotem ducha, atencją dla ciała.
Czy tak wygląda realny nowy czas?
Dziś przyszła pora na podsumowanie;
tym dla mnie byłeś, a czym pozostałeś?
Może nie pora jeszcze na odpowiedź.
Wystarczy tylko złe myśli oddalić
Troski odrzucić, nie dać się powalić.
*Hikikomori to zjawisko, w którego
przebiegu człowiek zamyka się w czterech
ścianach i nie nawiązuje kontaktów z
ludźmi.
Wciąż życzę; spokoju, wytrwałości i rozsądku. Zło też przemija...
Komentarze (51)
Refleksja nad zmianami w percepcji własnego świata,
wyrażona poprzez kontrast między dawną fascynacją a
teraźniejszymi wątpliwościami.
(+)
Wydaje mi się, że wraz z wiekiem mamy inne od życia
oczekiwania. To co kiedyś wydawało się
priorytetami,przesuwa się na drugi plan, zaś na
pierwszy wychodzi coś o czym kiedyś nawet byśmy nie
pomyśleli.
Witam Halszke M i Babcię Teresę.
Ależ daleko zawędrowałyście tej wiosny...
Dziekuje i serdecznie pozdrawiam.
Tak, nie dajmy powalić się złym myślom, złym
wiadomościom.
Do miłego...
Dotarłam do tego pieknego wiersza pełnego smutnych
refleksji chyba nie bez powodu. Też mnie czasem
dopadają takie stany. Na razie nie ma ich dużo.Ale
nieraz mam podcięte skrzydła i trudno mi z tego wyjść.
Chcę Ci Moli bardzo podziękować za czytanie moich
wierszy. Zawsze czekam na Twoje komentarze. Cienię
je,bo są wyważone i celne.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę spokojnych i
zdrowych Świąt Wielkanocnych.Wszystkiego dobrego!
Witaj Rozalio3,
dziekuję za odwiedziny.
Odpowiedź znajdziesz wg wskazówki z dzisiejszego
dnia.
Serdecznie dziekuję i pozdrawiam.
Nawigowana słowami z komentarza dotarłam tutaj. Czas
zadumy sprzyja różnym refleksjom i afirmacjom...
Pozdrawiam ciepło i życzę pogodnego dnia.
*hikikomori
żeby to było takie proste, ale trzeba próbować...myśli
złe nie łatwo odrzucać...
może w końcu nadejdzie ten czas powrotu do normalności
oby nie hikokomori
pozdrawiam serdecznie:) póki co z uśmiechem:))
Witaj JoVisSko,
dziękuję za odwiedziny.
Nie wiem czy Ciebie to zainteresuje,ale Pablo
zaglosował po raz 39 -ty, a teraz sama widzisz...
Tak mi sie często zdarza...
Wcześniej 26 miala bronia piasecka...
Nieobjete ludzkim zmysłem.
Ale to dla ciebie nieważne.
Dziękuję za odwiedziny.
Serdecznie pozdrawiam.
Najważniejsze jest zdrowie i pozytywne myślenie :))
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Witam kolejnego Gościa - pierwszy raz goszczącego
na tej stronie.
Miło było mi Ciebie gościć i komentarz czytać.
Uśmiech.
"Wystarczy tylko złe myśli oddalić
Troski odrzucić, nie dać się powalić."
Żeby to było takie proste...
Pozdrawiam
Paweł
Oddalam złe myśli, żeby mnie hikikomori nie dopadło!
Beztroskiej nocy życze :]
Dobry wiersz ukazujący to co się dzieje na świecie.
Gdy jest źle, człowiek chyba w odruchu obronnym
zaczyna się izolować. Na szczęście każdy zły czas
kiedyś się kończy, oby i teraz niedobre szybko minęło.
Pozdrawiam i życzę zdrowia, sił, wiary, nadziei,
wszystkiego czego trzeba by przetrwać i później z
radością wejść w nowe, lepsze :)