Swoboda
Sen z dnia 28.11.2015 r.
Kładę się do łóżka, załączam swe zwoje,
W kolory się bawię, uczucia dodaję,
Po chwili świateła tworzą wielką kulę,
A ona tunel w który się dostaję.
I lecę tunelem, nagle on się zmienia
W tunel usłany kolory czarnemi,
Ten tunel co orzeł w nim utknął
srebrzysty
by ruszyć do nowej już ziemi.
Nagle orłem jestem w tym ciemnym tunelu
I wiem, że rozwidli się on za chwil parę,
Decyzję więc muszę podjąć w pośpiechu
I szybko obudzić swą wiarę.
Decyzję podjęłam, bo wierzę że droga
Nieważne jaki kierunek obierze,
Kieruje nas wszystkich wprost w ręce
boga
Tak jest w moim świecie - w to wierzę.
I nagle wylatam z tunelu na łąkę
Usłaną zielenią soczystą jak bajki,
A nagle spod ziemi budynek wyrasta
klasztor – labirynt, co siłę mą sprawdzi.
A potem wzbijam się ostro do góry,
Nad klasztor ogromny, nad łąkę zieloną,
Aż strach mnie ogarnia gdy lecę przez
chmury
Bo długą mam drogę do domu,
Więc strach pokonuję i w każdej
sekundzie
Znów lecę do góry, wciąż szybciej i dalej,
to latam po niebie, to jestem pod wodą
Jakby tam na mnie czekali.
I woda przede mną się rozstąpiła
I tunel stworzyła w głębiny tej wody
I pełno wron czarnych w tej wodzie
przejrzystej
Że brak mi wewnętrznej swobody.
I znów pokonuję swe strachy wewnętrzne
I wronom już swojej energii nie daję,
I pływam pod wodą niebieską jak niebo
I strachu nie czuję, i siebie poznaję.
I mam już swobodę, spoglądam od góry
I latam z radością co serce wypełnia
I chcę świat ze snu mego zobaczyć na
oczy
I poczuć, że wizja się spełnia.
Już czuję cząsteczkę tej wizji w świecie
Lecz zęba w kole jednego brakuje
I właśnie swą myślą mu zęba dodaję
I koło się z kołem zrównuje.
I wszystko biegnie jak biec powinno
Bo wiara czyni w tym świecie cuda
Chciałam być inną i jestem inną
Wszystkim nam się to uda.
Komentarze (2)
zaprawdę wiara czyni cuda
Ladny refleksyjny wiersz pozdrawiam