Sygnaliści

Witam,

wersy z wyobraźnią i polotem./+/

Pozdrawiam i dziękuję za pamięć.

Dobry wiersz.
A wielorybów coraz mniej.
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego
w nowym roku.

O wielorybach nie wiem nic. Jedyny mój kontakt z nimi,
to bardzo nieprzyjemne wspomnienie. Jako dziecko przed
każdym posiłkiem musiałem wypić łyżkę tranu -
wielorybiego, albo foczego, bo babcia uważała, że tran
rybny jest niepełnowartościowy.

Świetny wiersz.

Ciekawy temat na wiersz,
człek to niestety istota, która wszystko wokół
niszczy.
Pomyślności noworoczne przesyłam,
niechaj się nim Tobie darzy,
Agatko.

Czytanie z połykaniem sensu słów
przeszywa falą - raz zimna raz ciepła.
Jesteś dobrą obserwatorką zmian w Naturalnym
środowisku.
Na bazie Twego przekazu - pozwalam sobie na takie
życzonka - oby wszystkie istoty w świecie szły w
kierunku opamiętania, co prawda nie jest to zgodne z
przekazem woli Najwyższego - bo jeśli rzekł do Adama -
"daję ci Ziemię we władanie, czyń ją sobie podległą" -
a nie wyznaczył granic w charakterze istot ludzkich,
to i ta luka w woli bożej została wykorzystana
skwapliwie, stąd też - jest jak jest i mamy to co
mamy.
------------------
W nowym Roku - wszelkiego dobra pod dostatkiem.

Tragiczna prawda. Dojmujący wiersz Agrafko.
Pozdrawiam Cię serdecznie:)

Fauna jest piękna, tylko człowiek potrafi ją niszczyć.

Swoim wierszem przywołałaś mój ulubiony klimat.
Uwielbiam morze i nurkowanie. Mógłbym spędzać w nim
czas godzinami i podziwiać piękno które skrywa. Moim
marzeniem jest popływać z delfinami. Wierzę, że kiedyś
się spełni:)
Pozdrawiam i życzę Wszystkiego Dobrego na ten
nadchodzący Nowy Rok:)
Marek

Żal mi ich...ile krzywd potrafi wyrządzić człowiek na
ziemi nie tylko sam sobie, ale wszystkiemu wokół, to
jest takie smutne...
Pozdrawiam serdecznie i Życzę wszystkiego dobrego oraz
spełnienia marzeń w Nowym Roku Agrafko:)

Dziękuję za poranek, pozdrawiam serdecznie życząc
udanego dnia :-)

Ciekawie napisane, a oglądam takie filmy na National
Geographic, Planete i innych.
Najlepszego w Nowym roku:).

Oryginalny temat.
Człowiek potrafi tak wiele przyrodzie utrudniać :(

Pozdrawiam:)

Wiersz bardzo się podoba.
Niektórzy twierdzą, że sytuacja humbaków poprawiła się
przez ostatnie lata, ale przecież te cudowne zwierzęta
wciąż są prześladowane (tak od stuleci) i giną
przypadkowo lub wcale nie przypadkiem...

Oby Pieśń Humbaków nigdy nie umilkła.

Pozdrawiam serdecznie.

Fiszbinowce śpiewają.
Zatrzymują się wydają dźwięki- kolejne zwrotki i frazy
i powtarzające się jak refren.