Syrenka
Uśmiechnij się do mnie mała syrenko,
bo nie wiem czy kiedyś Ciebie spotkam,
może za tydzień,
albo za dwa,
a może nigdy...?
Ciekwe jak nasz świat się potoczy,
ty zamienisz się w piekną dziwczynę a ja
biedaka samotnego...?
autor

artycha

Dodano: 2004-08-04 20:26:40
Ten wiersz przeczytano 752 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.