SYSTEM
w związku z awarią ponownie prezentuje obiecany wiersz
SYSTEM
człowiek na dachu
tłum zamarł
spadnie!
jesteśmy tylko ssakami?
czy myśli ten albo ci na dole
czy czujesz ten moment...
on musi system jego zawiódł
jak będzie tam w niebycie
czy gruntu dotknie aby trwać?
czy grunt pewny istnieje?
linę rzuć jak każdemu
czy złapie? czy rękę poda
zależy mu?
tylko kumpel odnaleziony
co wyciągnie z każdej dziury
ten komu się ufa
nie ważne kim jest dla ciebie
pech nie istnieje
w końcu i tak trzeba się
do kogoś przywiązać
aby przeżyć
Łódź,06.10.2008 r. ula2ula
Komentarze (11)
Wiersz jest opisem życia-przywiązać się można
łatwo...smutek i ból, gdy lina puszcza, gdy ktoś
odchodzi. Ja tego nie życzę, ani Tobie-ani
nikomu.Dobrze pokazany temat...i nawet jeśli jest się
w smutku, trzeba zachować myśli pozytywne. Wiara i
nadzieja.
Ciekawy pomysł na pokazanie czym jest życie w obliczu
śmierci, człowiek to "zwierzę " stadne, bez
przywiązaia traci równowagę,a system? cóż takie
czasy,że single to najlepszy materiał na "woły"
robocze...do czasu, świetnie, jak zawsze wnikliwie, z
głębią, brawo !
Cokolwiek bym napisała to w jakis sposób skopiowalabym
wczesniejsze wypowiedzi wiec stawiam tylko plus.
Mądry wiersz, syntetyczne ujęcie egzystencjalnych
problemów z mądrą puentą... choć tłuszcza jest na ogół
żądna krwi...
System nawet najlepszy może zawieść ale być z
prawdziwym przyjacielem to ogromne szczeście,ostatnie
wersy mówią wszystko.Wiersz super.
Ciekawe podejście do przetrwania! Szczególnie finał
mnie pogrążył. Gratuluję zmysłu obserwacji i
szczerości wyrażania doznań.
Trudny temat,ale w ostatnim wersie potwierdzasz,że
człowiek jest istotą,która najlepiej czuje się w
towarzystwie drugiej osoby a zwłaszcza tej do której
ma się zaufanie,do której człowiek się przywiąże.
Śliczny wiersz jak wszystkie Twoje.
Bardzo optymistyczne podejscie do zycia. Moim zdaniem,
niestety, pech istnieje. Twoje wiersze zawsze zmuszaja
do zastanowienia sie nad zyciem i to sie liczy.
Problem ludzkiej psychiki,takiego czy innego
wyboru,filozofii zachowań,to widzę w Twoim ciekawym
wierszu.
Ktos kiedys o tym systemie mi wspomnial, ze to nie my
to system wedlug ktorego pracuje nasz mozg pozwala nam
myslec tak czy inaczej i podchodzic w ten czy inny
sposob do wielu problemow czy sytuacji ,ale chyba tak
jak w Twoim wierszu najwazniejsza w tym calym systemie
jest potrzeba bycia z kims " aby przezyc".
już raz czytałem komentowałem i głosowałem ..powtórzę