system płonie
jak wolny ptak
z podciętymi skrzydłami
w klatce
wolny niewolnik
na krótkiej smyczy
płacę za swoje i twoje
więzienie
za wolność słowa
dopóki trzymam gębę
na kłódkę
byleby robić to co mówią
trzepotać dziko krótkimi skrzydłami
z nadzieją że kiedyś sznur pęknie
i wydostanę się z niewidzialnej
demokratycznej
puszki
z dala od tych wszystkich sztucznych ramek
Komentarze (18)
Dużo się dzieje
Jak pięknie i mądrze opisana nasza rzeczywistość.
Pozdrawiam serdecznie:-)
suuuper wiersz - wolni niewolnicy, kto tego nie
czuje?... brawo za wiersz!
Może monarchia?
Tylko gdzie my znajdziemy dobrego Króla? ;)
Świetny wiersz!
Pozdrawiam :)
Cudowne jak nasze czasy. Wzruszony plus.
Na czasie, wolni niewolnicy nawe nie zdajemy sobie z
tego sprawy, pozdrawiam
aktualne i mądre słowa
Nie wiesz co mówisz, miałam szansę wydostać się z tej
"klatki", nie dało rady ... korzenie tak wrosły i
trzymają, że odcięcie grozi powolnym umieraniem ...
Dobry temat w dobrym wierszu. Super.
:)
Swietnie Mirabellko a metafory celne. Serdecznosci
mila.
Dobry wiersz:)
Nie ma wolności, bez odpowiedzialności!
Pozdrawiam!
Tam gdzie rządzi prawo okrutne, lud tęskni za
bezprawiem.Celnie
wolny niewolnik
na krótkiej smyczy- bardzo trafne!
Miłośnicy swojej wolności nie myślą o innych. Dobry
jak najbardziej na czasie wiersz.
Pozdrawiam
(...)więzienie
za wolność słowa
dopóki trzymam gębę
na kłódkę
byleby robić to co mówią(...)
Serdeczności, Mirabello.