szach mat
Na atłasie gdzie cienie księżyc rzuca
Strategie uniesienia Erosa zacznijmy
Pośród wzoru linii rysowanych przez
zasłony
Stańmy jak równy z równym
Dłonie twoje tak ciepłe i delikatne
Hamowane stopowane przed królem
Pocałunek złożony na twej piersi
Znakiem ci danym ku bliskości
Krągłość i jędrność dwóch wież
Pozbawia mnie świadomości na chwile
Czas ten wykorzystujesz o bogini moja
Aby dopełnić naszej bitwy łono
autor
Piotr Reguła PAN NIKT
Dodano: 2010-10-05 09:00:46
Ten wiersz przeczytano 734 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
ładne skojarzenie szach mat to konieczne dla
zespolenia Wiersz oddaje w układzie hołd kobiecie
Subtelny erotyzm:)
miłosne zapasy na szachownicy...:)