szachy duchy
liść i źdźbła w szronie
księżyc o poranku
alabastrowym
* * *
ręcznie toczone
na zielonym płótnie
figury
od znajomego
rzeźbiarza pod księżyc
pod wieczór
dla dziadka
szron stoczył nocą
batalię z wilgotnym
mgłą runem
alabastrowy
o kryształ (nie wygrał)
poranka
+ wiersz
autor
Agrafka
Dodano: 2021-11-27 03:04:03
Ten wiersz przeczytano 1597 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Piękne :)
Dziękuję za czytanie:)
Byłem wczoraj na nocy saunowej. o 2.00 temperatura -1.
Z ciał saunujących bucha para i osiada na posadzce
tarasu, gdzie leżakujemy w postaci szronu, który skrzy
się w blasku lampeczek. Wygląda to ślicznie, ale można
się poślizgnąć.
❤❤ Pozdrawiam ;)
*ale - o źdźbło/ ☺️
Przepraszam, Agatko
...nie wygrał poranka, ale źdźbło, o kryształ na
źdźble...
Myślisz, że to duchy grają w szachy...? Listopadową
porą wszystko możliwe...
Cudne skojarzenie - zieleń i biel jak plansza
szachowa, nocna rozgrywka...
Pozdrawiam, Agatko. :-)
Rozbudzający wyobraźnię przekaz.
Pozdrawiam
Marek
śliczne stop klatki pieknie harmonizują w całość
pozdrawiam
serdecznie
Piękna i niebanalna poezja (ale tutaj - wiadomo). Mnie
zbliżająca się zima cieszy. Oby tylko była zimą
prawdziwą...
Pozdrawiam serdecznie :-)
Lubię Haiku przez tę ich ukrytą tajemnicę
niedopowiedzenia... Pozdrawiam Cię serdecznie Agrafko
:)
Natura tworzy własną poezję. Trzeba dużo wrażliwości,
żeby ją odnaleźć i odurzyć się jej pięknem.
Ty Agatko potrafisz piękno ubrać w słowa.
Pozdrawiam serdecznie :):)
w krótkich stop klatkach wyraziłaś nadchodzący
nieuchronnie mat...
Pozdrawiam ciepło...
Poetyckie, melancholijne obrazki, pozdrawiam ciepło.
poetycko o zbliżającej się nieuchronnie zimie. (u
mnie pierwszy śnieg na szybach samochodów)
Wzruszające haiku.
Przegrywamy z "tą panią".
Serdecznie pozdrawiam.