szaleństwo myśli
szaleństwo myśli cichutko
usiadło na brzegu serduszka
poddając się wszystkim smutkom
wskoczyło do ciepłego łóżka
zwinięte w kłębek zmęczone
próbuje zasnąć nieboże
gdy nitka myśli szalonej
odbywa harce na dworze
szarpana wiatru powiewem
zmoknięta deszczem nie miarowym
ucieka świszczącym oddechem
z powrotem do biednej głowy
i jakby nic się nie stało
próbuje pod ciepłą kołderką
ogarnąć szaleństwa całość
na przekór wszystkim rozterkom
Komentarze (8)
Dobry,podoba mi się,pozdrawiam.
Szaleją te Twoje myśli - pozdrawiam ciepło.
Melancholijny i bardzo ciekawy wiersz,
podoba mi się.Pozdrawiam.
ładnie cieplutko...pozdrawiam
Bardzo sympatyczny wiersz.
Piękny i delikatny wiersz, czarujesz słowami.
cieplutki i pełen optymizmu wiersz -pozdrawiam
suzii, jaki cieplutki melancholijny wiersz (porównując
z ostatnimi, ten jest wręcz wesoły, tak trzymaj:)