Szare niebo, niby dym
Szare niebo, niby dym
kołysze do snu
chmur wir.
Nadal jesteś, czy jeno tkwisz
w brudnym żalu świata?
Kropli grad, opada w sad.
Sinieją wokół drzewa.
Czy przepadłeś już
i jeno plewa?
autor
Hekate
Dodano: 2017-01-19 12:14:04
Ten wiersz przeczytano 766 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Pięknie przeplatasz słowa, wysoka półka twych myśli :)
Refleksja nasuwa się sama
Bardzo wymowne.
Też jestem pesymistą więc bardzo mi się
podoba...pozdrawiam
Witaj,
uroczo i wbrew pozorom relaksująco...
Serdecznie pozdrawiam.
A mnie się ten archaizm spodobał. Czyni wiersz
oryginalnym. Lubię też takie z nagła wtrącone w
wiersz proste rymy /Kropli grad, opada w sad/, tu -
podkreślające rytmiką ekspresję wiersza. Dla mnie to
bardzo ciekawie napisany wiersz.
Ciekawie oddany swiat oczami pesymisty. Slowo 'jeno'
brzmi troche archaicznie i troche wylamuje sie z
tekstu, nie, nie jest bledne, tylko troche odstaje.
Moc serdecznosci.