w szarej otchłani
znów wpadłam w deszcz
w szarej otchłani wędruję
wplatając sen za snem
a świt zapomniany
bezustannie mnie woła
ściskając w dłoniach kurz
spogląda w moje oczy
spaceruję sercem
potrącana ulotnością chwil
obudzę motyle
błądzę niczym deszcz
znikam w rozwidleniu serca
Komentarze (19)
Wpaść w deszcz lepiej niż pod rynnę.
Pobudza zmysły taki wiersz.
Potrzeba drugiego serca otwartego na miłość, żeby
obudzić motyle i spełnić marzenia o najpiękniejszym
uczuciu na świecie.
Z podziwem wiersza, ślę serdeczności :)
Wolny duch dziękuje
Seth88 milo mi to słyszeć
Anna dziękuje
@krystek dziękuje
Joviska dziękuje
Annna będę budzić motyle jeszcze trochę
Twoje oczy dziękuje
Milly na pewno tak będzie że się zbudza motyle
Dziadek Norbert pożegnałam zimową aurę i witam wiosnę
obudzę motyle dziękuje
Krzemanka dziękuje za korektę
Tsmat dokładnie tak
Larisa dziękuje masz racje nosimy w sobie taką szarą
otchłań
HalszkaM dziękuje
Sisy dziękuje
Sotek dziękuje
Pozdrawiam serdecznie:)
Rozbudzający wyobraźnię przekaz wiersza potrafi
wprowadzić czytelnika w przyjemny melancholijny
klimat.
Pozdrawiam
Marek
Ale piękny ten wiersz! I jakoś bardziej dla mnie
smutny w odbiorze albo melancholijny. Cudny naprawdę!
Pozdrawiam serdecznie :)
Mnie również bardzo podoba się Twój wiersz. Myślę, że
zyskałby po wprowadzeniu zmiany zaproponowanej przez
Krzemankę.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Piękny wiersz!
Porusza i to bardzo.
Nosimy w sobie taką szarą otchłań...
Serdeczności przesyłam
Witaj
No niech w końcu motylki sobię latają.
Nie tylko te na łąkach.
:)))
Pozdrawiam
*na zmianę
Odbieram w klimacie smutnym tę próbę oderwania się od
szarej rzeczywistości, choć jest nadzieja a zmianę (w
motylach). Co myślisz o zmianie "spoglądając" na
"spogląda"? Miłej niedzieli Kiko:)
Pożegnaj zimową otchłań, powitaj wiosnę,
obudzi motyle, życie będzie radosne...
Bardzo fajny, lekko smutny wiersz Dominiko,
serdecznie pozdrawiam życząc miłej niedzieli :)
Idzie wiosna...to i motyle z pewnością się zbudzą.
Pozdrawiam :)
Ciepła melancholia...
Poezja:)*
To obudź te motyle.
Niech będą- tylko te kolorowe.
Pięknie Kiko :) Poruszyłaś
Pozdrawiam ciepło