Szarość
Za oknem jeszcze zima
odgłos piękno kryje
trąconym powiewem wiatru
drzewa są nagie
powolny krok w zadumie
zawiesiłam się w czasie
serce cierpi
jak biała śmierć
zapada zmrok w głębi duszy
gasną marzenia z nadzieją
niemoc ginie w ciemności
czy ma wartość i sens w życiu
poczuć dobro do utraty tchu...
kiedy nie ma ciebie przy mnie
szarość pozostała i milczenie
serce popękane jak porcelana
uczucia więdną jak kwiaty
czuć przykry zapach z kominka
oczy moje pełne łez
brak marzeń kolorowych
brak sentencji
jest smutek i nostalgia...
Komentarze (33)
Ładnie z nutką tęsknoty.
Pozdrawiam serdecznie
Smutna melancholia ale może w końcu pojawia się
cieplejsze odcienie szarości...
Pozdrawiam serdecznie :)
Znam ten niewyobrażalny ból w sercu przepełniony
smutkiem i tęsknotą...bardzo się wzruszam czytając
takie wiersze...ale mimo wszystko dodają otuchy, że
nie tylko ja podobnie przeżywam...
Pozdrawiam ciepło Irisku :)
To uczucie jest mi bardzo znane.
Ech ta samotność, nigdy nie będzie naszym
sprzymierzeńcem.
Pozdrawiam Mariolu:)
Witaj,
ten wiersz różni się od późniejszych - smutkiem.
Niech więc już na Twoje strony nie wraca.
Miłego wypoczynku.
Serdecznie pozdrawiam.
Tylko czas Mariolko, ożywi kwiaty, zabliźni rany i
znów sprawi, że zaświeci słońce.
Pozdrawiam z uśmiechem :**
Smutek i tęsknota w Twoim sercu Dobrze jednak że czas
dla nas nie stoi w miejscu.Pogodnych dni Ci życzę.
powiało smutkiem i tęsknotą za miłością...pozdrawiam
:)
faktycznie, smutek maksymalny, ale jednak sporo w nim
ciepła... tak sobie myślę, że może lepiej by było
gdyby zapadał mrok... :-)
Można sobie kupić i postawić w wazonie tulipany, żółte
lub czerwone. Teraz są dość tanie, a jak zawsze - są
piękne. Ptaki już śpiewają za oknem... wcale nie jest
tak szaro.
Kobieta potrafi sobie ubarwić życie, nawet gdy "serce
cierpi jak biała śmierć".
Pozdrawiam
Polecam głębokie wdechy wiosennego powiewu żeby
naładować nadzieję która wiosną odnajdzie ciepło
serca.Miłej nocy.
Wiersz pełen smutku i bólu,
sądzę, że warto z tym stanem walczyć i się z nim nie
zaprzyjaźniać.
Pozdrawiam serdecznie :)
podzielam zdanie demony - pozdrówka.
Miło przeczytać było...
+ Pozdrawiam
Mysle,ze dzieki szarosciom docenimy bardziej barwy
kiedy sie juz pojawia. Smutny stan opisujesz, mam
nadzieje, ze szybko przeminie. Serdecznosci.