Szary poeta
Nie pomijajmy szarych poetów
nieznanym wszechświecie
co nie powrócą słabi i niepozorni
wspomnij życiu, że byli tu kiedyś
a ich słowa
kruszyły kamienie z serca
By wrażliwe się stały.
----
Nie wstydem jest wymawiać imię
tych, co kochali poezję
hańbą odwracać tyłem
od braci i sióstr
nie słuchając głosu szarego poety
Że ta matka wspólnie łączy.
----
Nie ma ideałów
podziału ról
inteligentnych i głupich
to człowieczy wymysł
ten, kto kłamliwie mówi
że to ta poezja winna
niech idzie precz
schowa głowę
ukryje ręce
Zbrukane niegodziwe mistrza.
Autor wiersza Damian Moszek

Damian Moszek

Komentarze (2)
Piękny wiersz.
Z zainteresowaniem i przyjemnością czytałam :)
Pozdrawiam serdecznie :)
I nigdy nie wiadomo.
Bo zawsze tak może być że ci ostatni będą pierwszymi".
Wiersz bardzo piękny- ale to u Ciebie wiadome.