szatańskie tło
zamarło piekło zlęknione
pod maską wyidealizowania
wymiótł diabeł ogonem
pozory napiętnowania
łut zrozumienia na szybie
powiesił szatański plakat
szparami okien wybiegł
jak cywilizowany wariat
pozorów tło milczące
wylało rumieniec zgody
nieśmiałe wyszło słońce
z głębin niepogody
autor
suzzi
Dodano: 2010-09-25 19:28:59
Ten wiersz przeczytano 902 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
taki to zawsze znajdzie szparę nawet w oknie...dobrze
że choć słoneczko wyjrzało...pozdrawiam
pozorów tło milczące
wylało rumieniec zgody
nieśmiałe wyszło słońce
z głębin niepogody........
"...łut zrozumienia na szybie
powiesił szatański plakat..." :)
Grozą z wersów powiało, dobrze, że słońce nieśmiało
wyjrzało - jest nadzieja. Pozdrawiam:)
ciekawie wiersz napisany...szatańskie tło...ono
zaciemnia wiele spraw
Zalęknione piekło? No to szatan wie, gdzie króluje.
No i jeszcze dba o reklamę, piekielnik. Serdecznie
pozdrawiam.
"nieśmiałe wyszło słońce
z głębin niepogody" dobrze, że taki koniec, bo juz
robiło się bardzo smutno
piekieLny obraz,az ciarki przeszly...ale koncowka
zwiastuje spokoj "nieśmiałe wyszło słońce
z głębin niepogody"
No-no...iście szatańskie tło, a co my mamy z tego,
chyba jednak coś słoneczka pozostanie...powodzenia
o diable warto przypomnieć bo pozór to kłamstwo
Ładnie:)
VilleVikernes dzięki za podpowiedź odnośnie tytułu.
Tytuł zmieniłbym na ,,Szatańskie tło, lub gra
pozorów". Fajnie, że nie wszyscy tu piszą słodkie
liryki :)
łut zrozumienia na szybie
powiesił szatański plakat...:)