W Szczecinie i Lublinie
Masz ci babo placek...
W mini chodzić chcą dziewuszki,
Które mają piękne nóżki...?
Zaś piguły i pączuszki,
Chcą spodniami przykryć brzuszki...
Problem rodzi się nie lada,
Która co na siebie wkłada;
Nie ma norm dla pielęgniarek
Co do stroju. A do sz*arek(?)
Doktor Marek..., pacjent z łóżka...
Lubią zerknąć, kiedy nóżka
Jest odkryta, krew pulsuje,
No bo chłopa to rajcuje.
Szóstego czerwca na Radzie,*
Świętochowska wniosek kładzie
„O zakrycie części ciała-
Sióstr”. Czy wyjdzie z tego
chała?!
Problem robi się napięty,
Bo wszystkie jednakie pięty
Mają siostry. Drogie Panie-
Byście żyły w zgodnym stanie;
Zróbcie podział, że pączuszki,
Pójdą gdzie chore dziewuszki...
Z pięknymi nóżkami Panie,
Chłopów wezmą w swe władanie!
* Naczelna Rada Pielęgniarek
Ja tam jestem za mini!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.