szczerość do bólu...
smutno mi - o, jej, jej!!! /pierwszy raz się publicznie skarżę.../
zakochałem się w dziewczynie z Beja
żona dostrzegła mój romans – o, jeja!
wyrzuciła mnie na bruk z domu
zabrała klucze – o, jeju
nawet poskarżyć się nie mam komu
chyba że Wam tutaj na Beju
śpię teraz pod mostem
i wącham klej
wszystkie dni są dla mnie postem
o, jej, jej, jej!
zjem co mi się znaleźć uda
śnią mi się tu różne cuda
czy cud się jakiś zdarzy?
czy ktoś się nade mną pochyli
zerwie tę kartkę z kalendarza
by minął już Prima Aprilis /!!?/
Komentarze (20)
Och Rysiu daszek nad głową będziesz
miał tylko ja taka paskuda...
słonecznego popołudnia :)
Ja rozumiem prima aprilis ale żeby porządnego chłopa
na bruk wyrzucać to już przegięcie.
Wszystkiego najlepszego Ryśku z okazji imienin, niech
wena będzie z Tobą.
Pozdrawiam.
Witaj,
już po 1 - wszym więc glosuję i humoru gratuluję.
Pozdrawiam.
mostem jak już to tylko zwodzonym do ludzi, fajnie
wyszło, pozdrawiam serdecznie:)
Nietuzinkowo i z Twoim poczuciem humoru napisałeś
naprawdę dobry wiersz?
Ryszardzie, tak też można zaakcentować 1 kwietnia,
czyli prima aprilis;)
Odnośnie mojego wiersza dziękuję Ci za podpowiedź:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem:)
pomysłowe dowcipasy :))
ach ta miłość nawet w prima aprilis daje o sobie
znać,,,pozdrawiam :)
Fajny pomysł i wykonanie :)
+ Pozdrawiam
ja też się zakochałam :)))
świetny hahah pozdrawiam serdecznie
fajny humor. pozdrawiam.
świetny pomysł Pozdrawiam:))
Ciekawy pomysł na dowcipny
kwietniowy wiersz:}
Szczere zwierzenia w Aprilis. Dziś można się wyżaleć.
Pozdrawiam.
niooooo... a pod mostem darmowe stanowiska
komputerowe, a nich dostęp do BEJ-a, o! jeja! ;-)