Szczerze bym chciał
Szczerze bym chciał żyć.
Mówić nie mówiąc.
Z powodów własnego upadku kpić.
Wisieć głową w dół klęcząc.
W czarnej puszce tkwić.
Płynąc w stronę dźwięków,
Przed ciszą się kryć.
Śnić i być.
Wierzyć i w wolności myśli błądzić.
Płakać i twarz w dłoniach skryć.
Grzeszyć i z czystości drwić.
Nie potrafię!
autor
Robert Pszech
Dodano: 2005-09-25 22:14:33
Ten wiersz przeczytano 456 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.