szczur
Cztery ściany
na nich pleśń i wilgoć..
..przebiega szczur –zagłusza ciszę
i smutek
Stary piec gaśnie
Bo nie ma opału
Dogasa ostatni płomień...
A wraz z nim nadzieja matki
maleńkich dzieci...
zmarzniętych i głodnych
Dlaczego tak jest?
Czy nikt nie podaruje im miłości?
Wystarczy łyk dobroci
By ogrzać ich zmarznięte serca...
...i dłonie
W ciemnym pokoju
W śród zimnych ścian
Przebiega szczur...
....zagłusza ciszę...
autor
Sonata
Dodano: 2006-11-05 17:18:10
Ten wiersz przeczytano 554 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.