Szepczesz...
,,Rzuć swe serce daleko przed siebie i biegnij naprzód,aby je schwytać''
Mówisz do mnie szeptem
a ja płonę
jestem ogniem
krzykiem miłości
Szepczesz...
a ja pragnę Cię zabrać srebrną nocą
na szlak księżycowego pyłu
tam,gdzie zaznaczają w sercach gwiazd
miłość ,zakochani
Zaistnieć naszym uczuciem w przestrzeni
nieskończoności
gdzie nie dotarło jeszcze ludzkie pojęcie
KOCHANY.
autor
szana__
Dodano: 2007-07-26 13:36:38
Ten wiersz przeczytano 526 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.