Szeptuchy
Żaden budżet z gumy nie jest,
Fakt to znany, oczywiście.
Trzeba zrobić potrzeb rejestr
i umieścić go na liście.
Dziś są ważne priorytety.
Chcesz w powiecie mieć strzelnicę,
toteż zrozum, że, niestety,
braknie środków na lecznicę.
Resort wdroży projekt śmiały,
aby braki znieść kadrowe.
Jeden lekarz – trzy oddziały
do pomocy - dwie salowe.
Jeśli zatem chcesz, człowieku,
w beznadziejnie trudnym czasie,
sędziwego dożyć wieku,
jedź się leczyć na Podlasie.
Pośród dnia, a nawet w nocy,
bez kolejki cię wysłucha
i udzieli ci pomocy
lekarz – co się zwie – szeptucha.
Komentarze (46)
niestety cała prawda zawarta w strofach
pozdrawiam:)
Na co nam przyszło. Udany wiersz.
A wiesz, czemu w Polsce brakuje w szpitalach i
przychodniach lekarzy?
Bo oni wszyscy przyjęli posadę szeptuchy. :)
Dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
A mój wiersz już się pisze. Troszkę cierpliwości
proszę.
dobry i potrzebny przekaz a projektanta strzelnic dziś
zdjęli
Coraz modniejsza, taka szeptucha, tylko msło
kompetentna w branży leczenia...a wiersz piękny...
pozdrawiam serdecznie
Bardzo ciekawie. Skojarzyło mi się z filmem
"Szeptucha". Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny
Ciekawe zaproszenie z nutką tajemną... :) pozdrawiam
szeptucha...zawsze wysłucha
wiersz na czasie, super!
Super!!!
Wywieszą tabliczkę na drzwiach "Pacjencie lecz się
sam" I ostatni gasi światło
Świetna ironia, pozdrawiam :)
Bardzo ciekawe i życiowy wiersz pozdrawiam:)
bardzo dobry na czasie naszego sporu z lekarzami ...a
szeptuchy były i są :-)
pozdrawiam serdecznie:-)
Świetny, dobry ;o wiersz pozdrawiam ;)
dobre i aktualne
Są szeptuchy, są osoby świetnie składające złamane
kości z których usług korzystają i lekarze.
Pozdrawiam :)