Szepty gejszy w twojej głowie
..Dzięki Tobie mój świat stał się kolorowy..
Szepty gejszy w twojej głowie sprawiają ci
przyjemność
Zaślepiają twoje płytkie oczy
I nie widzisz, że mnie ranisz
Dla ciebie liczy się tylko to, co jest na
zewnątrz
Słowa jak pyłek kwiatu
Wiatr mojej pamięci zdmuchnął je już dawno
Kolce twojego pożądania
Kiedy byliśmy razem
Ona ma piękne czarne włosy
I twarz jak księżyc na smolistym niebie
Makijaż oplótł delikatnie jej oczy
Na ustach krew sztuczną nosi dumnie
Szepty dzikie w twojej głowie
Niezrozumiałe dla mnie
Moja chora zazdrość
Nie wzięła się bez powodu
Zegarek szepcze, że coś przemija
Twoje zmyślone wizje
Zamknąłeś ją w klatce swoich marzeń
Ona jest w pułapce
Szepty ucichły
Już nie jest tak jak dawniej
Dopiero teraz zobaczyłeś
Ropiejące rany
Dzisiaj brakuje ci MOICH szeptów
Tych, które tuliły cię w nocy
Ona cię zostawiła
Proszę nie szukaj juz więcej pomocy
I przez Ciebię przerodził się w sephie..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.