Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Szepty i westchnienia

Kiedyś odejdą wszystkie trudy,
spoczną spokojnie, niewzruszone.
Pomilczą przy nich chryzantemy,
znicze ogrzeją chłodne dłonie.

To co bolało, straci ważność,
a życie zyska inny wymiar.
Milknącym echem powrócimy,
w pamięci matki, córki, syna.

autor

Nel-ka

Dodano: 2022-10-31 17:20:26
Ten wiersz przeczytano 1056 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (22)

anna anna

Piękna melancholia

Martysia07;) Martysia07;)

Refleksji i melancholii nigdy dosyć

Pan Bodek Pan Bodek

Pięknie ujęta refleksja. +++

Pozdrawiam pozostając w zadumie. :)

P.S. "znicze ogrzeją"... tak brzmi dla mnie lepiej. :)

nureczka nureczka

I na mnie podziałała ta wyszeptana refleksja. Póki co
żyć trzeba pamiętając o śmierci. Pozdrawiam :)

jobo jobo

Oby!!
Głos mój i szacun jest twój!!!

@Krystek @Krystek

Niestety rodzimy się z terminem śmierci. Pocieszeniem
jest zostawienie w genach swoich dzieci cząstkę siebie
oraz wspomnienia wśród bliskich. Pozdrawiam serdecznie
z podobaniem, udanego wieczoru:)

Kri Kri

Pierwszolistopadowa melancholia,
z głęboką refleksją,
z podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »