szeroko patrzący
gra
niedosyt i niezadowolenie
pociągają szarzyznę
jego twarzy
sierp ust kosi słowa innych
a oczy mają bezczelną trzeźwość
kiedy mówi
życie należy wyciąć
z jednego kawałka materii
owinąć się płachtą
a strzępy wyrzucić
i ciemnieje widnokrąg
kiedyś ostygnie ten przepych
bo nikt nie lubi
być ciągniętym przez park
bo nikt nie lubi
gdy mu pokazują każdą alejkę
autor

szatynka_01

Dodano: 2020-05-18 21:40:52
Ten wiersz przeczytano 1122 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Wymowne i mądre słowa, pozdrawiam ciepło.
Życie powstaje z dwóch kawałków materii (jajeczko i
plemnik), ale wiersz jest metaforyczny.
Już sam tytuł jest metaforą.
Z przyjemnością przeczytałem. :)
Każdy z nas sam musi doświadczyć na własnej skórze i
wybrać to co dla niego najlepsze...
pozdrawiam:-)
Przemyślany wiersz.
Podoba się.
Łączę serdeczne pozdrowienia:)
Każdy musi sam przeżyć swoje życie, doświadczać,
poznawać. Nawet jeśli popełni się przy tym mnóstwo
błędów, to nasze błędy, nie cudze. Na nich uczymy się
najlepiej :)
Dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
szczególnie trafne sa słowa z ostatnich wersetów... -
zacny i wnikliwy wiersz. z jasnościąw sam raz.
Pozdrawiam serdecznie:)
Udany wiersz pozdrawiam
nie lubimy być prowadzeni za rękę, najlepiej samemu
odkrywać "każdą alejkę"