Szklana miłość
W dzień i w nocy myślę o tobie
śnisz mi się lecz wiem
że nie mogę cię dotknąć
To jest nierealne gdyż
jesteś za szkłem którego
nie jestem w stanie stłuc
Chciałabym bardzo ale to jest za trudne
lecz wierzę
że kiedyś mi się to uda
Płaczę rzewnie
proszę Boga
ale nic się nie dzieje
Pytając: Czy uda się nam?
Nie dostaję odpowiedzi
Lecz wiem
że jeśli miłość mnie schwyta
nie będę się bronić
nie będę uciekać.
:))
Komentarze (3)
uda. :)) pozdrawiam
Życzę znalezienia siły by móc stłuc tą szklana
przeszkodę. Pozdrawiam:)
Ładny wiersz. Może jenak należałoby
stłuc szklaną otokę, aby możmna było
dotknąc miłośc. Pozdrtawiam serdecznie.