Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Szklana pogoda


Widziałam drzewo.
Na nim siedział spokój.
Gałąź za gałęzią,
przykulone ptaki,
ciche, nieruchome,
one dobrze wiedzą,
gdzie szukać wytchnienia.

To ich sanktuarium.

Widziałam chmury.
Nie ma chmur bez nieba.
Mogą niebo zakryć,
ale to nie znaczy,
że go wcale nie ma...
Chmury i ich spektakl

pod dyktando wiatru.

Słyszałam wiatr.
Szeptał coś nad ranem,
może jakieś bajki,
a wieczorem szalał
i wygrażał światu,

że go nie szukają

w polu,

nie stawiają
strachów,


burzę mają w rękach.

autor

marcepani

Dodano: 2022-11-26 13:02:55
Ten wiersz przeczytano 936 razy
Oddanych głosów: 37
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (36)

lotka lotka

Bardzo urokliwa jesienna refleksja.
Pozdrawiam ciepło :-)

jazkółka jazkółka

Bardzo fajny, ja wolałabym go czytać bez interpunkcji,
wersyfikacja spokojnie MZ udźwignie jej brak

Pozdrawiam serdecznie, Marce:-)

anna anna

bardzo ciekawy, pod koniec z dreszczykiem.

Marek Żak Marek Żak

Bardzo poruszający i refleksyjny wiatr. Wiatru nie
widać, tylko można go czuć i mieć takie, a nie inne
przeczucia. Pozdrawiam serdecznie.

wolnyduch wolnyduch

Bardzo, ciekawy, bed wiersz,
a puenta niepokojąca z tą burzą w rękach, niestety nie
tylko natura potrafi ja wzniecać.
Pozdrawiam, z podobaniem dla nietuzinkowego wiersza.

@Krystek @Krystek

Urocze jesienne migawki. Pozdrawiam cieplutko z
podobaniem. Pomyślności:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »